Martyna ponownie druga

Sandra Jantova z Czech została Międzynarodową Mistrzynią Polski Kobiet 2007, wyprzedzając najlepszą polską zawodniczkę – Martynę Mierzwę (na zdjęciu)– zaledwie jednym uderzeniem. Na trzecim miejscu, ze stratą 8 uderzeń do liderki, uplasowała się Lucie Hinnerova.

 SEB Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Kobiet  rozgrywane były w dniach 4-5 sierpnia w First Warsaw Golf & Country Club w Rajszewie. W turnieju wystartowały 72 zawodniczki. Tym razem pogoda dopisała i choć chmury straszyły deszczem w trakcie turnieju nie spadła ani jedna kropla. Cieszyło to i uczestniczki turnieju i licznie przybyłych gości SEB Pikniku Golfowego.

I runda

 W tym roku największym problemem w uzyskaniu naprawdę dobrych wyników było trudne pole w Rajszewie o czym otwarcie mówiły zawodniczki po zakończonej rundzie. Najlepszy okazał się rezultat 83 uderzenia Sandry Jantovej. Największe trudności miała na pierwszej dziewiątce, gdzie na dołku nr 4 zagrała double bogey a na szóstym triple bogey. Ani jednego dołka nie udało jej się zagrać poniżej par. Dwa birdie miała Martyna Mierzwa, to jednak – przy pięciu double bogey – nie pozwoliło jej objąć prowadzenia w zawodach. Rundę zakończyła z wynikiem 84 uderzenia. Na trzeciej pozycji uplasowały się dwie zawodniczki – kolejna Czeszka, Lucie Hinnerova oraz Dorota Jankowska. Obie na sowich kartach wyników zapisały 85 uderzeń. Polka dodatkowo wygrała konkurs SEB Closest to the Pin na dołku nr 5, umieszczając piłkę nieco ponad 4 metry od chorągiewki.

 Krisztina Fodor w węgierskiego klubu Old Lake Golf Club, która przyjechała bronić tytułu z ubiegłego roku, znalazła się na miejscu szóstym z wynikiem 90 (+19). Okazała się być najlepsza w konkurencji Dr Irena Eris Longest Drive.

 Pierwszy dzień turnieju obfitował w całą masę atrakcji. Zawodniczki po rundzie golfa mogły zrelaksować się uczestnicząc w ćwiczeniach jogi lub zaglądając do salonu piękności, gdzie czekali na nie fryzjer, wizażystka oraz masażysta. Wieczorem, podczas SEB Player’s Party wystąpił zespół grający gorące latynoskie rytmy.

II runda

 Mimo niesprzyjających prognoz meteorologów, rundę finałową udało się rozegrać w bardzo „golfowych” warunkach – bez upału, wiatru i deszczu. Zawodniczkom pozostało więc tylko rozprawić się z trudnym polem. Najlepiej poradziły sobie Sandra Jantova i Martyna Mierzwa – obie poprawiły wynik I rundy, grając 78 uderzeń. Niestety oznaczało to, że mimo 14 dołków zagranych w finale na par, tytuł Międzynarodowej Mistrzyni Polski Kobiet ponownie przeszedł Martynie koło nosa. Tak jak w ubiegłym roku nasza najzdolniejsza juniorka zajęła miejsce na drugim stopniu podium. Na najwyższym stanęła także młoda, filigranowa Czeszka – Sandra Jantova z Zamecky Golf Club Kravare. Jej wynik po dwóch dniach rywalizacji to 161 uderzeń (+19). Martyna Mierzwa zagrała 162 uderzenia. Trzecia w klasyfikacji brutto – także zawodniczka z Czech – Lucie Hinnerova rundę finałową zakończyła wynikiem 84 uderzenia (169 po dwóch dniach).

 Obrończyni tytułu Międzynarodowej Mistrzyni Polski Kobiet z ubiegłego roku, Krisztina Fodor z węgierskiego Old Lake Golf Club ostatecznie uplasowała się na miejscu czwartym. W finale ustanowiła drugi wynik rundy (82) co pozwoliło jej awansować o dwa miejsca. Z pewnością tę sztukę ułatwiła jej Dorota Jankowska, która po rundzie finałowej ze smutkiem przyznała, że na drugiej „dziewiątce” zabrakło jej wiary i koncentracji. Na dołkach nr 14 i 18 zagrała +5, co w konsekwencji dało jej aż 9 uderzeń więcej niż w rundzie otwierającej zawody i zarazem odebrało szansę na trzecią lokatę.

 Powodów do zadowolenia nie mogła mieć też Katarzyna Kaźmierczyk, która zagrała 14 uderzeń więcej niż w sobotę (102) i spadła w tabeli o pięć miejsc, zamykając tym samym pierwszą dziesiątkę. Jak to możliwe? Wystarczy jeden pechowy dołek. Tym razem była to „szóstka” (par 4) na pokonanie której Polka potrzebowała aż 16 uderzeń. W klasyfikacji netto triumfowały zawodniczki z Polski. Pierwsze miejsce zajęła Marzena Gradecka (133). Dalej znalazły się Dorota Jankowska (145) i Barbara Szczepaniak (149).

 Na trzy najlepsze zawodniczki obu klasyfikacji (netto i brutto) czekały – zaprojektowane specjalnie na ten turniej – złote, srebrne i brązowe statuetki. Nagrodę – bursztynowi kij wykonany przez Galerię Amber Top – otrzymała najlepsza Polska zawodniczka. Wszystkie nagrodzone golfistki otrzymały upominki ufundowane przez sponsora tytularnego zawodów – grupę SEB, a także przez Decolor, Krups, Dr Irenę Eris, Holms Place i salony fryzjerskie Krzysztof. Ekipa firmy Sony, która przez dwa dni turnieju fotografowała i filmowała zmagania zawodniczek, wręczyła golfistom pamiątkowe zdjęcia. Będzie co wspominać.

 Uczestniczki SEB Mistrzostw Polski Kobiet
 

źródło:PZG

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *