Koreanka Inbee Park wygrywa Evian Masters

400 000 Euro – jedną z największych nagród pieniężnych w damskim golfie, wygrała w niedzielę 29 lipca 2012 roku, w czterodniowym turnieju Evian Masters presented by Société Générale, Koreanka Inbee Park (na zdjęciu). W sumie osiągnęła wynik 17 uderzeń poniżej par. Drugie miejsce i nagrodę, również 400 000 Euro, dzieliły między sobą Australijka Karrie Webb i Amerykanka Stacy Lewis. Ich wynik: 15 uderzeń poniżej par.

 Ta wygrana nie jest wielką niespodzianką, jakkolwiek Inbee nie należała do głównych faworytek. W U.S. Women’s Open 2012 osiągnęła dziewiątą pozycję. W 2008 udało jej się nawet wygrać U.S. Women’s Open. Miała wtedy 19 lat i była najmłodszą zwyciężczynią w historii tego turnieju. Jej atutem, o którym sama chętnie rozmawia, jest niezwykle spokojny putting, zwłaszcza na szybkich greenach.

 LPGA i jej europejski odpowiednik – LET rzadko rozgrywają wspólne turnieje. Stąd też już samo to połączenie wywołuje zainteresowanie w świecie golfa. Evian Masters presented by Société Générale to najlepiej dotowany turniej obu serii. Do podziału było 2 496 170 Euro (3 250 000 $). Tylko w jednym turnieju kobiecym U.S. Women’s Open (5-8 lipca Kohler, Wisconsin) była do wygrania podobna suma pieniędzy.

W turnieju brało udział 111 najlepszych golfistek świata. Wśród gwiazd cała plejada: mistrzyni turnieju z 2011 Ai Miyazato z Japonii, Yani Tseng z Tajwanu (poz.2), zwyciężczyni U.S. Women’s Open – Koreanka Na Yeon Choi (poz. 3), jej rodaczki Amy Yang (poz. 8) i Jiyai Shin (poz. 17), a także obiecująca Chinka Shanshan Feng (poz. 6). Amerykanki ze Stacy Lewis (poz. 3) i Cristie Kerr (poz. 9) oraz najlepiej zarabiające w LPGA Europejki – Norweżka Suzann Pettersen (poz. 11) oraz Niemka Sandra Gal (poz. 15) uzupełniały doborową stawkę.

 Od 2013 roku turniej ten będzie przebiegał pod nazwą The Evian Championship jako piąty Major LET i LPGA. Duża pula nagród już od dawna w kręgach fachowców sugerowała tego typu zmianę. Po raz ostatni rozgrywki odbyły się także w lipcu. W przyszłym roku będzie to prawdopodobnie we wrześniu, aby uniknąć konfliktów z takimi turniejami jak US Women’s Open i RICO Women’s British Open. Również architektura pola w zimowych miesiącach ulegnie zmianom. Jak zapewniają organizatorzy charakter pola zostanie zachowany, chodzi jedynie o podniesienie napięcia i dramatyzmu gry.

Tekst: Janina Maroschik

Zdjęcia: LET

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *