III Turniej Klubowy W Binowie

Przedstawiamy galerię zdjęć z III Turnieju Klubowego rozegranego w Binowo Park Golf Club w niedzielę 8 maja 2005 roku.

Janek Galanty putuje na berdi na 10 dołku.

Drive Darka Krupy na 11 dołku. Prosta lewa ręka, dobre nachylenie kija przy zamachu w backswingu.

Ten gentelmen ukryty pod niebieską czapeczką to Radek Kanas.

Chipuje Peter Dahl.

Jacek Sykulski jak zwykle zadowolony z siebie i ze swojego 5 miejsca.

Zagrywa Dorota Mida (niestety niecelnie, takim puttem przegrała dogrywkę o zwyciestwo). W tle Karol Góra.

Roman Pomianowski tym razem nie był w najlepszej formie, tutaj ratuje się zagrywką z hazardu.

Jurek Sałuda też bardzo się męczył na polu. W tym uderzeniu divot z trawy poleciał dalej niż piłka.

Krzysztof Boniewski znowu nie trafił do dołka. Dopingują (od lewej) Jędrzej Łopatto i Marcin Dziemianko.

Tym strzałem z bunkra Marcin Dziemianko uratował para na dwunastce, piłka wylądowała metr od dołka.

Marcin Dziemianko demonstruje mocarną "impact position".

Rafał Przybylski oprócz grania udzielił pomocy lekarskiej pani, która została trafiona trzonkiem kija na drivingu. Na szczęście poważnych obrazeń nie stwierdził.

Ela Górska znowu wygrała dogrywkę i zgarnęła puchar.

Leszek Górski też miał powody do zadowolenia. "Count back" dał mu nagrodę.

Uwe Semprich był niezwykle zdziwiony swoją wygraną.

Prawnicy w akcji. Od lewej sędzia Andrzej Olszewski, i dwaj adwokaci Włodzimierz Senger i Mirosław Łopatto.

Witold Jabłoński zjadł obiad, chociaż tak po prawdzie nań nie zasłużył. Jedynym usprawiedliwieniem ostatniego miejsca była fatalna pogoda w czasie jego rozgrywki.