Floating Garden Szczecin Open Presented by Grupa Azoty.

Po pierwszych dwóch rundach wszystko wskazywało na to, że zwycięży Szwed polskiego pochodzenia Malcolm Kokociński. Prowadził trzema uderzeniami wyprzedzając Włocha Petera Carnbro. Znajdujący się na trzecim miejscu Jakub Osowski tracił aż pięć uderzeń do lidera. Jednak pierwsze dziewięć dołków finałowej rundy były popisem polskiego golfisty, który odrobił straty i znajdował się już na pierwszym miejscu wspólnie z Malcolmem Kokocińskim. Carnbro był trzeci z jednym uderzeniem straty.

 Końcowe 9 dołków było przede wszystkim wojną nerwów. Niemal po każdym dołku zmieniało się prowadzenie. Na ostatnim 18-tym dołku obydwaj gracze znajdowali się na grenie po dwóch uderzeniach, w tym momencie Ossowski miał jedno uderzenie przewagi. Był nieco dalej od dołka, więc puttował pierwszy. Piłeczka golfowa dobrze uderzona „zatańczyła” na krawędzi dołka, ale nie wpadła pozostając w odległości niespełna 10 cm. Kokociński musiał trafić do dołka z około 4 metrów, by zrównać się z Jakubem i doprowadzić do dogrywki. I ponownie putt był dobry, niestety odrobinę zbyt słaby i piłeczka zatrzymała się kilka centymetrów przed dołkiem. Tym samym zwycięstwo Jakuba Ossowskiego w Szczecin Open stało się oczywiste. Turniej zakończył puttem z 10 centymetrów. Peter Carnbro ukończył zawody na 3 miejscu ze stratą dwóch uderzeń do zwycięzcy.
Reprezentanci Binowo Park Golf Club zajęli odpowiednio: Maksymilian Sałuda szóste miejsce, a Kacper Bobala piętnaste.

Rywalizacja amatorów nie dostarczyła tylu emocji. Adrian Kaczała uzyskał po trzech wynik 236 uderzeń i o osiem uderzeń wyprzedził Włocha Ivana Cocconi. Trzecie miejsce z wynikiem 259 uderzeń zajął Belg Carl Speth.

Zwycięzcy w kategorii PRO

Tekst: Binowo Park

Zdjęcia: FotoJaga